Wątek: Wszechwiedza MG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2011, 10:05   #11
Salamandra
 
Salamandra's Avatar
 
Reputacja: 1 Salamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwuSalamandra jest godny podziwu
Zgadzam się z Indoctrin. Zresztą, z każdym z Was po trochu

Dużo zależy od graczy i poziomu jaki chce się wprowadzić. Moim zdaniem gra musi być jak czytanie książek. Chce się czytać coraz więcej żeby rozgryźć fabułę. Ale oprócz fabuły, styl ma bardzo dużo do powiedzenia. Nie każdy lubi Sienkiewicza bo pisze trudno i rozlegle. Nie każdy polubi Grochole, bo jej język jest za łatwy ( uogólniając ).

Ja tam wolę mieć jakieś pojęcie na temat, o którym opowiadam. W końcu gracz zawsze może się do tego odwołać. Kiedyś zdarzyła mi się taka głupia wpadka z kamieniami szlachetnymi. Nie wydawało mi się to istotnym aby nauczyć się najważniejszych kamieni ( po szmaragdzie i rubinie nie wiedziałam prawie nic ), a okazało się, że graczom nie wystarcza opis w stylu "leży kupa kamieni szlachetnych". Oni chcieli lazuryty, kwercetyty, opale i wybierali z kupki, a ja tylko potakiwałam "mhm. Jest, nie ma, jest, nie ma" a w myślach pociłam się "jak do cholery wyglądają te kamienie i jaka jest ich wartość?". Kiedy powiedziałam, że kwercetyt jest droższy na straganie niż perła to wszyscy byli w głębokim szoku. Musiałam z kolei znowu improwizować dlaczego i nie wyszło to najskładniej. Zaznaczę, że gramy realistycznie w miarę możliwości.

Może to głupie, ale ja lubie takie rzeczy wiedzieć

Opis rzeczy w stylu tego araba jest jak najbardziej ok, ale ileż można rozpisywać się. Gdyby to był tylko land arabski to ok, ale my przewijamy się przez całą planetę i bywa to kłopotliwe z tymi ludami.
 
Salamandra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem