Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2011, 11:23   #44
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Powrót do karczmy okazał się dobrym pomysłem. Ole odwaliła kawał dobrej roboty. Ludzie byli zadowoleni, bo to prości wieśniacy są, więc i taka piosnka ich uradowała co niemiara.
-No to Pani, znasz dobre piosnki, nie takie zwykłe, ale lepsiejsze, zatem ja, jako karczmarz, dam wam dziś jedzenie za darmo, bo takie cuś to sztuka, a ta wymaga docenienia artysty!-Zapiał z zachwytem mężczyzna i podszedł z chlebem i kiełbasą oraz piwem-Częstujcie, się mości podróżniki boście są pierwszego sortu. A ty zacna śpiewaczko? Jak Twe imię? Bo sławić trzeba tak zacnych bardów.-Pokiwał głową mężczyzna
-E tam, Jaskra i tak nikt nie pobije...pamiętacie ludziska? Ze trzy wiosny temu był przejazdem! Jak śpiewał wtedy o tej dziwuszce w alei portowej!- Po słowach jakiegoś mężczyzna cała karczma się ożywiła i zaczęła przytakiwać, mówić, że to tylko prawda jest i tylko prawda. Ktoś wyciągnął jakiś kawałek zdobionego drewna
-To co? Damy jej miejsce drugie no ni?-Zapytał się facet przy tej tabliczce. Nastąpiła ogólna aprobata owej decyzji i nadano drugie miejsce dla pięknej śpiewaczki Ole.
Suir tylko przewrócił oczyma, Cedrik zaś westchnął i cała kompania zaczęła jeść.
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline