Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2011, 19:37   #40
MadWolf
 
MadWolf's Avatar
 
Reputacja: 1 MadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znanyMadWolf wkrótce będzie znany
Przez chwilę nie podnosił się z podłogi, kontemplując sufit i wsłuchując się w kanonadę bolterów. Potem wypadki potoczyły się błyskawicznie, wystrzał pistoletu, ryk przybocznych kapitana i seria krótkich, krwawych starć. Pokręcił głową siadając i pokazując nadchodzącym Władcą puste dłonie.
- Nie przybyłem tu z wami walczyć, urażona duma musi poczekać na zadośćuczynienie. - wojownicy stanęli w pewnej odległości, pozornie bez zainteresowania śledząc wypadki rozgrywające się naokoło. Gdy zdetonował się ładunek Alphariusa zachowali godne podziwu opanowanie i choć rwali się by pomścić poległych braci pozostali na stanowiskach jako niechętna eskorta czarownika. Febris zaśmiał się bezgłośnie przejżawszy manewr Legionisty, ale ich gospodarzom widocznie zabrakło jego przenikliwości gdyż ten dotarł bez przeszkód do kapitana.
Niewątpliwie zaskakujące przedstawienie rozgrywało się przed jego oczami. Pozostawało tylko mieć nadzieję iż głos Stratega pomoże wszystkim odnaleźć zdrowy rozsądek i ostudzi emocje.
 
__________________
Sorry, ale teraz to czytam już tylko własne posty...
MadWolf jest offline