Jack
"Ten Kaznodzieja ma nierówno pod sufitem" pomyślał, w sumie to już od dawna to wiedział. Tyle wspólnych misji, zadań, ale co by nie powiedzieć już kilka razy tez świrnięty prorok uratował mu życie, a Jack jemu. Tak to jest.. snajper bez wsparcia nie pożyje długo.. tak samo Marine bez snajpera.
Spojrzał na Link'a. Znacząco pokiwał głową. Z tym kolesiem też już niejedno przeżyli. Jeden z najlepszych zwiadowców jakich dane mu było poznać. Przynajmniej tak się ośmielił o nim myśleć.
-Fajki burknął do Mike'a. Nie dość, że morderczy ksiądz to jeszcze kleptoman Wyszczerzył żeby, co miało przypominać uśmiech, ale coś mu nie wyszło.
__________________ Give me your soul, give me your black wings I'm the Devil, I love metal !! I'm the Devil I can do what I want !! |