Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2011, 18:22   #24
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
- A mosz, ty pildolony palszywcu! - powiedział wymierzając pożegnalne uderzenie mutantowi. Cios nie był czysty, ale przeciwnik był bardzo zręczny a i zmysły Imraka mocno nadwyrężone wielotygodniowym piciem.
- Pszebzidłe ścirwo - powiedział i splunął soczyście za staczającym się ciałem.

Dyszał ciężko i rozglądał się po towarzyszach. Wyglądało na to, że obeszło się bez wielkich strat. Gunnar co prawda oberwał, ale nie było to chyba nic śmiertelnego.
Gdy już myślał, że po wszystkim, usłyszał krzyk przy wozie.
- Kulfa łon żyje.
Rzucił się z początku w stronę uciekającego mutanta i szlachcianki, ale dziwny odgłos sprawił, że stanął nasłuchując.
- Cuś idzie na nas chopy! Pildolić kunie i kubity, do wozu po tarcze i kusze! Bydziem bronić śim z dachu. Ni chcym zginunć jak pijany snotling.

Popędził jak opętany do tyłu powozu i zaczął rozcinać liny mocujące bagaże próbując dostać się do reszty swojego uzbrojenia.
 
Ulli jest offline