-W takim razie co proponujesz? - spytał elf. -Mam złe przeczucia co do tego mythala... może jednak ktoś z nas powinien zostać i im pomóc? Sabrie jeszcze raz, cierpliwie, powtórzyła propozycję o odesłaniu Dru. - Gnomka lubi Miee'le, może zgodzi się na powietrzną podróż nad lasem. Nie musimy jej podawać powodu. A jeśli nie... - wymownie skinęła w stronę Missy. Nie chciała oddalać się zbytnio od przesyłki. - Wątpię,czy jedna osoba usatysfakcjonuje paladyna. Ten jego wróż mówił dość wyraźnie, że to nasza grupa może przeważyć szalę, nie jednostki. -Jaka była wizja wróża ciężko powiedzieć. Paladyn relacjonował co mu ten powiedział. A wizje mają to do siebie że trzeba je interpretować. - dodał Teu. -Podróż powietrzna jest dobrym rozwiązaniem... nadal jednak kwestia mythala mnie niepokoi. Przede wszystkim w jakich okolicznościach orkowie zyskali ten przedmiot... przecież nie leży na polanie... - spochmurniał.
- Zapewne ten sam, który powiadomił wszystkich faeruńskich rabusi o naszej przesyłce - wzruszyła ramionami Sabrie. - Ani tego nie dojdziemy, ani w niczym nam to nie pomoże.
Ostatnio edytowane przez Sayane : 29-09-2011 o 17:25.
|