Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2011, 10:02   #36
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
-Panie sprawuj nade mną pieczę.- syknął pod nosem, po czym uniósł wysoko głowę chcąc pokazać iż pokorę zachowuje tylko w stosunku do przełożonych, w każdej innej sytuacji będąc zaś człekiem dumnym i mającym świadomość, jakie stanowisko reprezentuje swoją osobą. Wszedł powoli, lecz pewnie, tak by regularne i głośne brzęczenie jego zbroi oznajmiło wszystkim obecnym w szynku iż oto pojawił się on. Słowo Boże, reprezentant kościoła i samego Niezwyciężonego. Twarz jego wyrażała chłodny spokój, niczym u kata, który ma za zadanie wydusić z przesłuchiwanej osoby prawdę, którą ta miała skrywać. Morgersztern spoczywał u boku, przytwierdzony do paska. Młody kapłan dbał o broń, choć sfatygowana głowica niejednym ciosem, utwierdzała w przekonaniu iż broń nie służyła tylko do pokazu. Stalowa tarcza z wielkim symbolem jedynego boga była wyraźnym sygnałem dla grzesznych iż zbliżają się kłopoty.

-Jam jest Słowo Boże, sługa Niezwyciężonego i reprezentant jedynego i prawdziwego kościoła głoszący wolę Przeora Berencjusza. - przedstawił się bez chwili wahania spoglądając gospodarzowi prosto w oczy z swoim dziwnie chłodnym spojrzeniem, tak rzadko spotykanym u młodych i niedoświadczonych życiem ludzi.
-Słuchy doszły do kościoła iż w miejscu tym ukrywał się poszukiwany przez nas oprawca i heretyk, ten który ośmielił się skraść własność Niezwyciężonego. Imienia podawać jego nie będę, gdyż sam pewnie ów buntownika znasz...- rzekł pochylając się nieco nad ladą.
-Powiedz mi wszystko, co wiesz na jego temat, a obiecuję problemów i kłopotów nie czynić Ci, bo nie to moim zamiarem.- dodał na koniec, nawet na sekundę nie spuszczając z wzroku, oczu gospodarza.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline