Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2011, 10:59   #129
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Reakcja strażników napawała go odrazą.
- Gdzie zajęcze serca, psie syny, obrońcy Imperium zakichani!- wrzeszczał za dezerterującymi strażnikami.
Jeśli jednak liczył na wzbudzenie u nich wyrzutów sumienia to się przeliczył. Z wnętrza budynku słyszał krzyki towarzyszy, którzy zdecydowali się na skok. "Stal, stalowe pazury?!" coś mu to mówiło. Wszystko składało się w logiczną całość. Nie zmieniało to faktu, że tam ginęli ludzie, więc zdwoił wysiłki by dostać się do środka. Gdy w końcu mu się udało ujrzał zdewastowane pomieszczenie i dziurę w ścianie.
- Szykuje się tropienie i na prawdę długa noc- popatrzył po sobie krytycznie. Był ubrany w gacie i cienką spodnią koszulę. Miał co prawda buty na nogach a w ręce topór, ale było to wszystko daleko niewystarczające na to z czym spodziewał się zmierzyć. Gdyby nie słyszał krzyków ludzi zdecydowanie by zawrócił i poczekał aż reszta oddziału się zbierze. Jednak w tej sytuacji nie pozostało nic innego jak wybrać bardziej wariacki wariant.

- Trzeba pójść jej śladem. Na miejscowych chłopków nie ma co liczyć. Oby reszta naszych doszła jak na nią trafimy.
Zaczął sie rozglądać szukając wzrokiem psa.
- Spąg! -zagwizdał cicho. pies wyskoczył z mroku merdając w podnieceniu krótkim ogonem- Wąchaj Spąg, szukaj!
Piesek pokręcił się chwile w kółko z nosem przy ziemi po czym wystrzelił jak z procy idąc śladem.
- Wolniej! Cholera, nie zdążyłem wziąć sznurka!- Gottri popędził za pupilem.
Trop na razie był tak wyraźny, że i ślepy mógł nim pójść, ale wiedział, że to się może wkrótce zmienić. Poza tym chciał by pies zapoznał się z zapachem wroga, by później mógł ich ostrzec przed niebezpieczeństwem.
 
Ulli jest offline