Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2011, 14:54   #39
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
-Źle mnie gospodarzu zrozumiałeś...- burknął młody kleryk -Oczywiste jest iż nie masz umysłu inkwizytora i z dala heretyka nie rozpoznasz. Ja rzecz jasna tego nie wymagam od was.- skinął mu głową -Nie wymagam też, byś czytał klienteli w myślach i rozpoznawał, który z nich może być człekiem prawym, a który może działać przeciwko jedynej i prawdziwej wierze.- znów skinął głową. Nie mógł grozić i straszyć. Choć wykonywał kilka skromnych zadań dla poszczególnych inkwizytorów i miał zadatki na bycie takowym w przyszłości, wciąż był zwykłym kapłanem. Nie miał żadnego prawa zachowywać się jak ktoś wyżej postawiony w hierarchii kościoła.
-Chodzi mi jeno o to, iż pomagając w schwytaniu takiego człeka, zapamiętam Ciebie i twoje włości dobrze. Kiedyś może nadejść dzień, że zaświadczyć ktoś uduchowiony będzie musiał a wtedy moje słowa byłyby na wagę złota. Bogowie jedni wiedzą, kto zawita w wasze progi gospodarzu, choć z całego serca życzę, by żaden heretyk ani zbój nie zakłócił waszego spokoju.- dodał na koniec biorąc wdech.

-Mąż to niemłody był, odziany lepiej niż niejeden podróżnik. Butny i dumny. Zaś należąca do kościoła tarcza, nie była zwykłym kawałkiem stali. Eleganckie ryciny na zewnętrznej stronie ją zdobiły. Ryciny w tematyce mi bliskiej.- wskazał palcem święty symbol Niezwyciężonego, który wisiał mu na szyi -Człek ten poszukiwany przeze mnie obnosi się pogardliwie wobec mego kleru, równocześnie nie ukrywając ów tarczy, a wręcz przeciwnie. Kpi sobie spacerując z nią uliczkami, pomiędzy ludźmi. Kpi ze mnie, kpi z mego przeora, z każdego duchownego, ale również i każdego zwykłego człeka, który wierzy w mego boga. Za to kpienie zostanie on ukarany. Jeśli zatem możesz się do tego przyczynić, pomóż mi w odnalezieniu go, a nagroda choć niematerialna Cię nie minie.- skinął głową -Może któryś z twoich pracowników takiego osobnika widział? Może jaki stały klient?- wzruszył ramionami.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline