Naszą misją jest dowiedzieć się, co jest przyczyną zerwania się kontaktu z kompleksem. Powinniśmy zebrać jakieś informacje, aby móc później złożyć raport. Chcemy, czy nie chcemy, musimy zajrzeć do środka. Transporter poczeka jeszcze na nas, ale trzeba będzie uważać, aby nie stacić zbyt wiele czasu. Przy otwieraniu drzwi proponuję ustawić się takim szyku: Link otwiera drzwi, ja z Sagarą leżymy z bronią wycelowaną w drzwi, za nami Jack, a obok niego, lub trochę za nim Mark. Chyba, że chcesz na czoło? Spytał się całkiem poważnie Marka. Nie ma rady chłopaki - musimy tam wejść. Poczekajmy tylko aż się trochę uspokoi
__________________ Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu. |