Półelka uśmiechneła się:
-Może ty im to wytłumaczysz Razimie?-powiedziała do czarodzieja.
Mag odchrząknął i powedział uprzejmym tonem
-oczywiście-po czym zwrócił się do reszty-A więc może szanowni krasnoludowie spokojnie zjedzą,zanim przedstawie wam naszą sytuacje?
Czarodziej złożył ręce przed sobą i dodał:
-Wy też się poczęstujcie -rzucił do Azeala i Edenvarda |