Sonda jako taka się zakończyła i - szczerze mówiąc - frekwencja przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania (spodziewałam się z 10 osób na krzyż). Ponieważ jednak w pracy mam burdel a w domu lazaret, oficjalne podsumowanie będę w stanie zrobić najwcześniej czwartek. Jeśli ktoś jeszcze chce dodać swój komentarz uszczegóławiający, ma ostatnią szansę.
Dziękuję Wam za konkretne podejście do tematu i porządek w wątku.
Pozdrawiam. |