Wątek: Kwiatki z sesji
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2006, 01:06   #38
Harv
 
Harv's Avatar
 
Reputacja: 1 Harv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie cośHarv ma w sobie coś
Sesje Wampira:

(Narrator do gracza Malkaviana)Po przeczytaniu jego pamiętników, stwierdzasz, że jest on kompletnym czubkiem.

(Do NPC, młodego wampira, który nie umie się pożywiać i za każdym razem wysysa ludzi do końca) Wiesz, stary, problem w tym, że ty za dużo pijesz...

D&D:

Gargulec zaczyna uciekać. Co robicie:
G1: Wyciągam rękawiczkę, robię do niej kupę i rzucam w gargulca
MG: To Ci zajmie kilka tur... (pobawiłem się trochę w jego grę, ale potem odebrałem trochę inteligencji)

MG: Dobra, udało Ci się zasadzić drzewko na środku drogi. Słyszysz ludzi jadących drogą.
G2: Chowam się w krzaki.
NPC: Co to za badyl!? (Wyrwał)
G2 - szał bojowy, zmasakrował obu, wybebeszył jednego i zasadził drzewko raz jeszcze w jego wnętrznościach - jego konia też zabił, aby mu smutno nie było

MG: Próba oswojenia wilczycy z młodymi nie powiodła się.
G1: wyciągam miecz i atakuję
G3: Celuję w G1 "nie ruszaj się, bo strzelam"
G1: A co mi zrobisz?

efekt - strzał prosto w korpus, krytyk i pól dnia spędzone na transporcie ledwie żyjącego G1.
 
__________________
Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu.
Harv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem