Hehe, jakby Gracze mieli się martwić czy to, że o czymś decydują, ma zmienić plany MG, to nie byłaby w moim rozumieniu prowadzenia sesja
. Nie ma zagrań "niewłaściwych". A najbardziej lubię te nieprzewidywalne, bo lubię je przewidywać
. A jeśli już się nie uda: improwizować
Świetnie zagrane, wykrzesaliście z tej krótkiej sceny naprawdę dużo, teraz od razu mi się kolejny ciekawy pomysł w odpowiedzi nasunął.
Ale żeby zrobić to co zamierzam, nie dam jeszcze posta - musimy pewne rzeczy dograć na osobności. Post dam dopiero później - myślę że potrwać to może nawet tydzień, ale nie dłużej. Proszę zaglądać na PW i prywatny dok.