|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-10-2011, 10:21 | #211 |
Reputacja: 1 | Udało się wyrobić w terminie Kovix - przepraszam, zostawiłem Ci szukanie drogi wyjścia (koła, kable, otwory, cholera wie co jeszcze). Uznałem, że cechy mojego bohatera nie predysponują go w obecnej sytuacji do bycia "geniuszem intelektu". Arm1tage -Vincent CHCE WEJŚĆ do środka tej dziwnej "budki telefonicznej". Chce zobaczyć, co znajduje się w środku. Ostatnia Twoja odpiska była tak oniryczna, że uznałem, że nie weszliśmy do środka. Przynajmniej tak się wydawało Vincentowi. Stąd moja szalona decyzja Jakby coś pisz. Najwyżej wyedytuję posta Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez Armiel : 14-10-2011 o 11:13. |
14-10-2011, 11:10 | #212 |
Reputacja: 1 | Dziękuję za dotrzymanie terminu mimo pojawiających się przeszkód Co do uwagi w komentarzu, rozumiem że to Vincent CHCE WEJŚĆ (napisałeś Robert), ale z Twojego posta i tak to właśnie wynika...Tylko że... Byliście już w środku, obaj. Poprzedni mój post był właśnie opisem tego, co doświadczyliście w "budce". Był niejasny i oniryczny, bo właśnie Wasze doświadczenie tego takie było. Ale oczywiście odbiór tego co zaszło jest sprawą Gracza, i skoro Vincentowi się wydaje że nie wszedł, to jest fabularnie ok - posta nie ruszaj - zobaczymy jeszcze co dopisze Kovix. A potem ja odpiszę - z założeniem że Vincent próbuje wejść jeszcze raz.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
14-10-2011, 11:14 | #213 |
Reputacja: 1 | Chce wejść raz jeszcze Bo nie dotarło do tej zagubionej pały, ze już tam był I oczywiście Vincent a nie Robert - już poprawiłem |
15-10-2011, 14:14 | #214 |
Reputacja: 1 | Post jest. Mam nadzieję, że nie zmieniłem Ci planów arm1tage swoją (Roberta) decyzją. Przepraszam jeszcze raz za obsuwę, bo chociaż na LI byłem obecny, to jednak sprawy związane z przygotowywaniem mej sesji pochłonęły mnie całkowicie.
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
17-10-2011, 08:14 | #215 |
Reputacja: 1 | Hehe, jakby Gracze mieli się martwić czy to, że o czymś decydują, ma zmienić plany MG, to nie byłaby w moim rozumieniu prowadzenia sesja . Nie ma zagrań "niewłaściwych". A najbardziej lubię te nieprzewidywalne, bo lubię je przewidywać . A jeśli już się nie uda: improwizować Świetnie zagrane, wykrzesaliście z tej krótkiej sceny naprawdę dużo, teraz od razu mi się kolejny ciekawy pomysł w odpowiedzi nasunął. Ale żeby zrobić to co zamierzam, nie dam jeszcze posta - musimy pewne rzeczy dograć na osobności. Post dam dopiero później - myślę że potrwać to może nawet tydzień, ale nie dłużej. Proszę zaglądać na PW i prywatny dok.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
20-10-2011, 12:52 | #216 |
Reputacja: 1 | Post w dwóch częściach. Koniecznie czytać od przedostatniej . Większą część napisaliśmy wspólnie z Armielem, oczywiście. Mimo to dla celów fabularnych, jak będziecie mieli okazję przeczytać, zdecydowałem się dać to wszystko w mojej odpisce. Termin - 03.11. 2011. Zapraszam do doku głównego i oczywiście do pisania postów.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
20-10-2011, 17:35 | #217 |
Reputacja: 1 | Wow. Zatkało mnie, nie wiem co powiedzieć. Absolutnie fantastyczny post. Czułem się, czytając, jakby ktoś mnie raził gromem, jakbym sam był Robertem. Mistrzostwo intrygi arm1tage, naprawdę. Będę się musiał głęboko zastanowić nad reakcją Roberta, jeżeli oczywiście Vincent powie prawdę.
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
21-10-2011, 09:33 | #218 |
Reputacja: 1 | Trudno chyba o większy komplement dla MG. Dziękuję. No właśnie, ja też jestem ciekawy. To jest właśnie radocha z mistrzowania - obserwować reakcje i wybory Graczy - są rzeczy które są zagadką nawet dla MG .
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
21-10-2011, 09:58 | #219 |
Reputacja: 1 | No to też powiem, że rozmowa, którą prowadziliśmy budowała wielkie napięcie i też jestem pod przeogromnym wrażeniem sesji. Ale odezwę się w niej dopiero w weekend A co |
21-10-2011, 13:15 | #220 |
Reputacja: 1 | Czytelnikowi również się podobało. Podpisuje się obiema rękami ps. Pozdrowienia dla mlecznych braci. |