Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2006, 21:21   #105
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Ból, to następne co poczuła Marie. Dłoń, w której trzymała małą saperkę prawie pękła z bólu, ten gnój znowu był szybszy! Widziała, jakby w zwolnionym tempie, jak łopata odlatuje na kilka metrów, a Callers wyprowadza odrazu celny cios w jej brzuch. Kolejny ból, jeszcze większy- ręka wbiła się tak głęboko, wydawało się, że dotyka prawie kręgosłupa! Ból rozszedł się po ciele Marie, nowe łzy pojawiły się natychmiastowo, pięć Callersa wyrzuciła ją na ziemię.
Chciała upaść i nie wstać, odpłynąć jak najdalej od tego bólu... Marzyła by już nie otworzyć oczu, by nie spojrzeć na ten okrutny świat i tą bestię, tego skurwysyna Callersa! Jakim prawem ten człowiek zaszedł tak daleko!? Ból narastał, była pewna, że część jej kości nie przetrwała ciosu. Odpływała, powoli mdlała...
Nie pozwolił jej na to. Poczuła szarpnięcie, ktoś ciągnął ją za płaszcz, do góry... Czuła ból w delikatnie postrzelonej ręce, uderzenie Iana na twarzy, później to spotkanie z ramą, teraz ta pięść i mróz... Po chwili czuła, że stoi na własnych nogach, lecz niedługo. Znów uderzenie, tym razem w plecy, otwartą dłonią- chwilowo nie tak bolesne, bo już po chwili uderzyła całym swoim ciałem w karoserię samochodu. Już ledwo stała, kolana po tym zderzeniu odmawiały jej posłuszeństwa... I znowu on...
Szybki chwyt, zarzucił jej chyba jedną rękę za głowę, chwycił ją od tyłu i praktycznie "położył" na samochodzie. Po chwili poczuła coś zimnego na szyji, wiedziała co to będzie. Nóż...
- Czujesz?- wyszeptał Callers wprost do jej ucha- Ta szyja to ostatnia linia twojego życia, bardzo, bardzo marnego życia... Naprawdę myślałaś, że zrobisz mi cokolwiek? Jesteś więc naprawdę głupią suką...- mówił Ian, akcentując każde słowo w najboleśniejszy sposób- Lubię ostre dziewczynki, ale nie w takich sytuacjach, w takich sytuacjach mam inne zabawy z nimi... To co, chcesz coś powiedzieć w zaistniałej sytuacji? Tylko grzecznie, bo po uderzeniu twoją piękną bórdką o ten wóz wszystkie zęby posypią się wokoło...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline