Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-10-2011, 23:07   #90
-2-
 
Reputacja: 1 -2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie
To wszystko działo się za szybko.

Co miało być odwróceniem uwagi zamieniło się w rzeź. Było to do zaakceptowania, dopóki nie mieli strat własnych. Nie zdołał się otrząsnąć z postrzelenia Misy (i faktu, ile ołowiu przeznaczono na próbę ich uśmiercenia w ogóle), a już Bezdomna Obrończyni zdołała zebrać kolejną ranę. Biorąc pod uwagę jak daleko poleciała razem z ciśniętym włazem, liczył, że będzie miała szczęście i skończy się na złamaniu kręgosłupa, że w ogóle przeżyje.

- Ich będzie tu coraz więcej! Znajdź ją i zabierz stąd, proszę! - Storm natychmiast uruchomił komunikator, nie wiedział bowiem, czy Nightshadow w pancerzu słyszy to co się dzieje dookoła. - Dość już zrobiliśmy, zgarnę Czernianina!

Rzucił się do rozstrzelanych drabów, przypominając sobie, dlaczego nie wymiotuje na widok ich pociętych kulami ciał. Ręce i tak mu drżały. Zgarnął pierwszą broń bez widocznych śladów po ostrzale Nightshadowa i podniósł się wymierzywszy od razu w Croca.

- RĘCE DO GÓRY! - rzucił błogo nieświadomy, czy... to coś w ogóle poczułoby postrzał. Miał nadzieję, że tak. Miał też nadzieję, że ten tutaj w takim przypadku racjonalnie nie będzie zachowywał się agresywnie. Wreszcie, jeżeli doszłoby do najgorszego, miał nadzieję, że broń nie tylko wygląda na nieuszkodzoną i że nie pobrał jej komuś gotowemu do przeładowania...

W tej sytuacji, zerkając na Nightshadowa, czekał czy ten zrobi o co go prosił i czekał na oznaki życia Czernianina, uznając, że jak Nightshadow odleci najlepiej będzie wybrać się z kosmitą z daleka jego kradzionym motorem...
 
__________________
Nikt nie traktuje mnie poważnie!
-2- jest offline