Wstępnie: Spieler pobieżnie przerzuca prywatną kartotekę pod kątem tych podejrzanych typków, ale raczej z przyzwyczajenia niż szczególnego zainteresowania. Poza tym niech będzie Kot w Gaciach. Tam sobie obgadamy wszystkie sprawy.
Aha, podejrzewam, że niektórzy natręci mogli zareagować na jego wyjście z dyliżansu nie gorzej niż na krasnoludzie kopniaki. Tym bardziej, że jest raczej w podłym nastroju.
W wolnej chwili skonstruuje stosowną notkę, oczywiście. |