Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-10-2011, 18:31   #59
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Było ciężko ... mógł zaatakować to prawda, ale nie spodziewał się takiego rozwoju sytuacji. Zbyt szybki atak, też mógł go wystawić na ciosy. Z tej sytuacji nie było dobrego wyjścia, a teraz jeszcze opcje skurczyły się znacznie. Nie mógł czekać, teraz musiał działać. Czas na planowanie, taktykę i spryt zakończyły się. Teraz przyszedł czas na brutalność, szybkość i mordowanie. Czas aby krew i flaki popłynęły po podłodze i nie miało znaczenia, kogo to będzie krew i flaki.

Nie mógł w tym momencie przejmować się barmanem z kuszą, został on oznaczony w jego głowie jako obiekt niebezpieczny, ale bez możliwości ataku. Jeżeli chodzi o niego, to Dalmar postanowił zapewnić sobie jakiś rodzaj osłony, bądź to stoły, bądź w najgorszym przypadku inni przeciwnicy.

Działania dotyczące pozostałych nie miały, aż tak dużego znaczenia. Trzeba było zaatakować, któregokolwiek z nich i ewentualnie użyć go jako tarczy, albo pokonać i spieprzać ... którędy bądź, nie musiały to być drzwi, okno czy piętro, również były dobre. Gdziekolwiek, gdzie najemnik mógłby umknąć przeciwnikom ... a przede wszystkim zniknąć kusznikowi ... walczył ...
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline