-
Piiip, pipipi, piiii!*-Powiedział wesoło chomik. Szybko rozejrzał się po okolicy. Są dwa wyjścia. Albo jedziesz na koniku Polnym to źle bo dwunożne mają szybsze koniki polne...albo zamiast leśnego patataja wybierasz...
Chomik szybko wspiął się na ogrodzenie od nosorożców... Taaak...okiełznać taką bestię! Tego jeszcze nie było, ale...jeżeli dobrze się szpilki wbije...
Mój koń leci pędem błyskawicy drogą powietrzną!
-
Pipipipipipi!**
Zręcznym skokiem na nosorożca, później na ptaka i dwie szpilki w skrzydła i poooooszeeeeedł!
*No się wie, że się udało, teraz plan B!
** aaaAAAAAAAAAAAAAAAAAA