Dum, tu nie chodzi o sam poziom trudności ile o podział funkcji w drużynie. Ale okej, czuję, że medyka nikt nie weźmie to ja sobie poukładam taką postać. Może nawet jej wdrożę elementy rusznikarstwa, żeby Spryt się nie marnował :P
Z ciekawości: czemu się nie zgodziłeś na hibernatusa?
Czyli nie uwzględniasz w walce takich przypadków jak zacinanie się broni etc. Bo jeżeli nie to takie cechy jak niezawodność czy sztuczki z tym związane tracą na znaczeniu. Jak w takim razie będzie wyglądała przykładowa walka? Np.: na pistolety?
Suwak w mechanice mam nadzieje dalej będzie? |