Wątek: Byle Do Przodu!
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2011, 21:40   #40
Sir_Michal
 
Sir_Michal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodzeSir_Michal jest na bardzo dobrej drodze
Nevis, szczęśliwie podróżował (razem z Olsztanem) w kierunku Reims. Wstyd się przyznać, lecz niziołek przytuliwszy się do swego konika, zasnął. Jak widać deszcz potrafi nieźle ululać do snu! Zbudził się jednak szybko, a przynajmniej tak mu się wydawało. Obejrzał się wokół, nowego towarzysza nigdzie nie było. Nevis trochę się zestresował, przecież podróżowali do tego samego miejsca.
Może przyspieszył trochę i przez ulewę go nie widzi... - zastanawiał się Nevis.

Reszta akcji potoczyła się już bardzo szybko. Zobaczył, przebiegającego drogę na wskroś, wierzchowca. Zanim przypomniał sobie skąd go pamięta - jego rumaka także coś uderzyło. Niziołek miał bardzo dużo szczęścia, że trafił na tak spokojnego zwierzaka. Mimo to, i tak ledwo utrzymywał się w siodle. Teraz jednak przestraszony koń rzucił się na bok, pozostawiając Nevisa na pastwę losu! No może nie do końca. Tuż obok znajdowała się dzielna wilczyca, wołała do niego. To z nią teraz niziołek wiązał wszelkie nadzieje.

Zostały jednak szybko rozwiane. Jak taki agresywny zwierz, którym straszy się każdego niegrzecznego małego niziołka, może być klerykiem! I to z tak beznadziejnymi zdolnościami bojowymi!

- Ja mam za to łuk! I cały kołczan strzał! - wrzasnął z całych sił niziołek. - A może schowamy się gdzieś wysoko? Może któreś drzewo, stamtąd będę mógł strzelać w niego nie narażając się na kontratak! Tak, to świetny pomysł - Wypowiadając te słowa rozglądał się za wystarczająco grubym, a zarazem odpowiednim do wspinaczki drzewem, w końcu ani wilk, ani niziołek nie byli znani ze swoich umiejętności wspinaczkowych, wręcz przeciwnie. -Co powiesz na te? - spytał się Kiti, wskazując na jedno z pobliskich drzew.

 
Sir_Michal jest offline