Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2011, 10:50   #225
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
1. Najpierw robocze: dzięki za dodatkowego posta, Kovix. Do mojej następnej odpiski na razie zakładam, że Vincent przyjął ze zrozumieniem wybuch Roberta i dalej podróżujecie razem. Jeśli reakcja Vincenta miałaby być inna, to proszę Armiela o informację, bym zmienił zamierzenia co do opisu.

Mojego posta spodziewajcie się dopiero w przyszłym tygodniu, przepraszam.

2. Co do tempa pisania...Jedna sprawa to rzecz, którą opiszę poniżej w p.3. Druga, szacuję że nawet idąc naszym obecnym tempem powinniśmy domknąć przygodę do Sylwestra. Powiem tak, może od tej pory będę ustalał terminy jako maksymalne (jak zawsze), ale każdy z nas będzie starał się w miarę możliwości wrzucić jednak jak najwcześniej (właśnie w ciągu tygodnia) - to powinno dać nam pewien bezpiecznik. Taki gentlemen's agreement, ale ze zrozumieniem jeśli komuś się nie uda.

3. No właśnie...Trochę (mocno) mnie zaniepokoiłeś Kovix, bo do tej pory - nie śledząc uważnie, przyznaję, rzeczonej dyskusji na forum - byłem przekonany że groźba raczej dotyczy tego, że forum nie będzie się zmieniać/rozwijać (brak dostępu do wszystkich funkcji) - a nie kompletnego zniknięcia! Wydaje mi się, że niedawno były wpisy o tym, że zapłacone jest za cały następny rok...

Do osób, które lepiej wciągnięte są w ten temat: jak wygląda ta sprawa tak realnie?

Samaris powinniśmy co prawda dokończyć, ale...Jest jeszcze tyle do zrobienia. W Misterium jeszcze dwa rozdziały...No i nawet nie mówię o tym, że mam już prawie gotową rekrutację nowej sesji w oparciu o film "Incepcja" Nolana...Wrrrrrr.....

Nawet nie dopuszczam do siebie możliwości, że Sauron zatryumfuje.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "
arm1tage jest offline