Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2011, 23:07   #25
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
Pojechali w stronę orszaku. Wolno, wstrzymując konie, choć Marina z chęcią puściła by swojego ogiera w kłus – gdyby nie okoliczności, a także to, ze takie zachowanie nie licowało z jej pozycją.

Marina trzymała się w środku ich grupy, ale nie zwracała zbytnio uwagi na pozostałych, wypatrując Cyne. Jej serce radowało się na rychłe spotkanie z wybranką ukochanego przyjaciela. Traktowała Erica prawie jak brata, nie czuła więc zawiści do Cyne i cieszyła się ich szczęściem. Wiele razy młodzi spotykali się w jej posiadłości, a ona zawsze gościła, kiedy jeszcze ich zażyłość nie była tak wielka, a także potem, gdy ich miłość już rozkwitła, ale chronili ja przed światem i wiedzą rodziców.

Poczuła, jak przesuwa się po niej wzrok jakiegoś mężczyzny – rozpoznała Mormera. Wrogość bijąca z sylwetki i spojrzenia mężczyzny była widoczna jak na dłoni. Marina poczuła przelotną chęć zawrócenia konia – nie przywykła, żeby mężczyźni patrzyli na nią takim wzrokiem. Z czystą, żywą nienawiścią. Jakby była niewiele więcej warta niż te szaraki wiszące u siodła Garetha. Szybko jednak zorientowała się, że ten mord w oczach Mormerta nie jest skierowany bezpośrednio w jej stronę – sługa Oswalda obdarzał równą pogardą wszystkie osoby w ich grupie.
"Najgorsze jest to – przemknęło jej przez głowę – że sługa nie okazywał by tak jawnej nienawiści bez przyzwolenia swojego pana".
Nie mogło być żadnych wątpliwości, co do nastawienie sir Oswalda. Marina westchnęła, kiedy usłyszała jego szyderczy głos.

Nie odezwała się – rozmowę należało zostawić mężczyzną. Wstrzymała konia i usunęła się na bok traktu pozwalając orszakowi przejechać obok niej. Jej wzrok przyciągnął strojny wóz – skierowała się w jego stronę pewna, że spotka tam Cynewynne.
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline