Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2011, 00:13   #94
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Fiu fiu... Panie Władzo... wy lepiej wyposażeni jesteście niż wasz własny komisariat. Dobra... nie ma co biadolić. Bierzemy wodę, jedzenie, broń, kamizelki...

Chopper przywłaszczył sobie jeden z pistoletów i amunicję oraz kamizelkę. Za nic w świecie nie zdjąłby natomiast z głowy uszaka.

- Odbezpieczyć, wycelować i nacisnąć spust... pistolet trzymać obiema łapami - wyszczerzył się - Widziałem wszystko jak raz u was nocowałem... na komisariacie rzecz jasna.

Z razu zaczął przetrząsać mieszkanie w poszukiwaniu czegoś przydatnego.

- Wybaczy kierownik, że tak bezczelnie się obchodzę z waszą własnością... ale wątpię czy wam się porządek w mieszkaniu przyda w najbliższym czasie.

Bardzo go zainteresowała lodówka (a głównie jej zawartość), skrytka na narzędzia (jeżeli jakaś była), barek (w szczególności jego zawartość), butelki, które można by było napełnić wodą (jak tamten dziwak radził)... krzesło postanowił zostawić, bowiem tutaj się lepiej dozbroi. Młotek, toporek... od biedy nawet i jakaś gazrura, albo kij od miotły.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 06-11-2011 o 00:19.
Stalowy jest offline