Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-11-2011, 09:44   #70
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Po tym, jak Sergio zapewnił go, że na króla nie ma ręki zamiaru podnosić, Rolandowi trochę ulżyło. Plan starszego kuzyna zapewne był dużo bardziej przebiegły, niż Roland mógł sobie wyobrazić, więc nie dopytywał już o niego. Liczyło się słowo Sergia i zapewnienie mniej rozgarniętego kuzyna, że nie poprą tych szaleńców, którzy wtargnęli do ich karczmy.

Począł postępować, jak kuzyn mu nakazywał. W pierwej z niewielką pomocą zaciągnął wóz w miejsce zasadzki. Następnie z wielką pompą wyrwał koło z wozu, by ten wyglądał, jakby się tam przypadkowo znalazł. Cały ten proceder nie zajął mu dużo czasu, ot kolejna pułapka wykonana w ten sam sposób. Można by rzec, że to już wytrenowany element. Roland obawiał się jedynie, że zbyt pieczołowicie to wszystko wykonuje, ale skoro Sergio takowy plan miał, to i on postępował wedle jego słów.

Po wszystkim podszedł przywołany do starszego kuzyna, ten przekazał mu kolejne części planu. Widać dawkował wszystko, by od tych komplikacji Rolandowi głowa nie spuchła jeszcze bardziej. ~Słuchać de Lorha, czekać na znak od Sergia, spieprzać przez drzwi, nie przydupcyć łbem, nie słuchać Sergia, chronić króla, chronić kurwa króla ~ starał się zakodować w głowie słowa kuzyna powtarzając sobie po cichu ten schemat.
 
AJT jest offline