Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-10-2006, 21:10   #22
Ribesium
 
Ribesium's Avatar
 
Reputacja: 1 Ribesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znanyRibesium wkrótce będzie znany
-Niestety, obiad nie jest dziś przewidziany z racji późnej godziny przybycia. Niemniej jak tylko rozpakują Państwo bagaże podana zostanie kolacja. - odpowiedział Annie Marek, zanim udała się ona wraz z Błażejem i Krzysztofem do bufetu.

Marek zatankował benzynę i przy pomocy jednorazowych rękawic i odkurzacza samochodowego doprowadził do porządku zadeptaną podłogę vana. Gdy wszystko zostało już opłacone i odkurzone, odjechał kawałek dalej i otworzył drzwi na oścież, by choć odrobinę przewietrzyć nagrzane i duszne wnętrze. Sam stanął w pewnej odległości i wyciągnął z torby termos. Nalał trochę płynu do kubka i pił spokojnie, obserwując ruch na stacji.

Jacek, po wypaleniu papierosa, wszedł do sklepu typu "wszystko i nic" typowego dla stacji benzynowych i zaczął przeglądać zawartość półek. Oprócz pakowanej żywności, kosmetyków i przyborów samochodowych dość interesująco prezentował się stojak z gazetami.

We wnętrzu baru Błażej, Krzysztof i Anna zajęli stolik przy oknie, która to szyba umożliwiała im obserwowanie vana z napisem "Opactwo w Lesznikowie" stojącego niedaleko. W razie czego zauważą gest Marka zachęcający do powrotu.

Bar był czysty i schludny, a jego wnętrze typowe dla tego typu przybytków, z kremowymi ścianami, metalowymi stolikami z okrągłym blatem i plastikowymi krzesłami. Na szerokim parapecie stały ozdobne paprotki. Z zaplecza kuchennego napływały zapachy zapiekanek, pizzy, kawy i paru innych składników łączących się w specyficzne wonie. W rogu pomieszczenia dwoje drzwi odpowiednio z kółeczkiem i trójkącikiem sygnalizowały obecność toalety.

Zebrani zamówili dwie herbaty i kawę i czekając na zamówienie spoglądali na siebie.
 
Ribesium jest offline