Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-11-2011, 23:42   #167
Yzurmir
 
Yzurmir's Avatar
 
Reputacja: 1 Yzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie coś
— Gah! Truuupy! — zawyła nauczycielka, spostrzegając przez niezasłonięty fragment okna dwóch przybyszów, którzy jednak szybko zaznaczyli, że nie są zombie. Kobiecie to nie wystarczało. — Udowodnijcie! Upuśćcie sobie krwi, a uwierzę, że jesteście żywi.

Wręczyła im nożyczki i kazała wykonać cięcie na dłoni. Tymczasem dwaj ratownicy zaczęli wyciągać wszystko, co jest zbędne w holu, na teren basenu, aby móc tam utworzyć drugą barykadę. Szatniarz i kierowca trzymali się blisko nauczycielki; nie byli tak paranoiczni jak ona, ale woleli nie ryzykować. Mała Ann pochlipywała w kącie, mamrocząc, że boi się złych ludzi.
 
Yzurmir jest offline