Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2011, 12:15   #70
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
W końcu służący zakończył swoją tyradę, o tym jak bardzo Lady diGrizz jest szczęśliwa i kontenta z przybycia gości. Dziwnym zbiegiem okoliczności potok słów zakończył się dokładnie pod drzwiami przeznaczonego dla Lady Yllaatris pokoju. Co uniemożliwiło zadanie jakichkolwiek sensownych pytań. Lokaj zadał jeszcze jakieś nieistotne pytanie i ze źle ukrywanym zadowoleniem ukłonił się wpuszczając gości do pokoju.


Pokój, cały apartament właściwie, urządzony był w iście książęcym stylu z przepychem aż nazbyt dobitnie świadczącym o aspiracjach diGrIzz. Służącą znajdującą się w pokoju kapłanka Sune szybko oprawiła do przygotowania odświeżającej kąpieli i pozostali w pokoju sami, a przynajmniej tak się wdawało.

W ramach grania “chłopaka z rynsztoka” Igan obszedł całe pomieszcznie, pomacał każdą zasłonę, każdy obraz, każdy mebel i prawie zwinął dywan. Po kilkunastu minutach był pewny, prawie, że nie są podsłuchwani. Służąca pojawiła się ponownie informując, że kąpiel jest gotowa. Lady Yllaatris oddaliła się, a Igan wykorzystał okazję i wyszedł na zewnątrz. Przez chwilę parzył na ogród i jego ukształtowanie, a potem z twarzą cielęcia patrzącego na malowane wrota zaczął przyglądać się pałacowi.

Kapłanka odświeżona i pachnąca pojawiła się w końcu w pokoju i całe towarzystwo udało się na salę balową. “Przedstawienie czas zacząć” - pomyślał Igan wychodząc z pokoju. Już na korytarzu Yllaatris z pasją i oddaniem zaczęła grać swoją rolę, więc na sali - wzbudzając oczywiście sporą, choć ukrywaną, sensację wkroczyła już ze swoją nową zabawką - pinczerkiem Iganem...
 
Aschaar jest offline