Spadaj zielony psie, wiem, że jesteś jakąś piekielną istotą. - uciekam na parking basenu i sprawdzam czy są jeszcze jakieś sprawne helikoptery. Jak są to podbiegam do jakiegoś samochodu, wybijam w nim szyby i go podpalam może to zwróci jakąś uwagę helikoptera, chociaż z drugiej strony przy takiej pożodze jeden dodatkowy samochód może niewiele zdziałać. Jak helikoptera nie ma to mam najlepszy pomysł na świecie sprawdzam czy w jakimś samochodzie są kluczyki i jak są to go odpalam i uciekam jak najdalej się da z tego opanowanego przez zombie terytorium. Ból palców trzeba jakoś wytrzymać w końcu chodzi tu o moje życie. |