Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2011, 21:20   #265
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
- Wypchaj się! - krzyknęła Rachel, po czym rzuciła w wirujące coś pistoletem, sekundę po tym próbując ostrożnie zeskoczyć na ulicę tak, by spaść na... psa. Tak, zgadza się. Postanowiła kolejny raz zaryzykować i spróbować zamortyzować upadek tym dziwnym zwierzęciem o wątpliwym pochodzeniu. Cóż mogła stracić? Oczywiście życie. Ale na górze czekało ją dokładnie to samo, a może jeszcze coś gorszego. W ostatniej chwili, tuż przed skokiem, przypomniała sobie o nożu. Chwyciła za niego mocno, by w razie czego wbić później pieskowi go prosto w... gdziekolwiek (oczywiście tylko w przypadku, gdyby zechciał ją zaatakować, no i biorąc pod uwagę to, czy udałoby jej się tego dokonać; jeśli nie, to albo zaufa stworowi, albo po prostu zginie). Tak czy inaczej, skacząc, czuła, że powoli żegna już się z życiem. Bądź co bądź była spokojna... i gotowa.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline