Cytat:
Napisał deMaus  Popieram, obecnie gram właściwie tylko Nasusem i muszę powiedzieć, że postać nawet w niewprawnych rękach potrafi zamieszać i śmiało może brać po dwóch wrogich bohaterów na klatę (jak sama ma już tak 10lvl).
Taki tips (zachęcam innych grających do dzielenia się swoimi) ja obecnie najpierw rozwijam skilla "q" potem "e" i na zmianę, aż je rozwinę na maksa, oczywiście jak pojawia się możliwości rozwinięcia "r" to korzystam.
Z przedmiotów kupuję w kolejności "buty szybkości", "potem dwa płaszcze z +18% szans na krytyk, a potem w dmg. |
DeMaus'ie, ranisz serce me nie inwestując w jednego z najpotężniejszych (a może właśnie najlepszego?) słowa w grze. A dps nasus... cóż, on średnio ma skille pod dps'a. Równie dobrze można robić sonę pod AD< też sięsprawdza, ale...
Boże, co ja się w Lola nagrałem. Dopóki nie zobaczycie co można zrobić Pantheonem w moim wydaniu, to nic jeszcze nie widzieliście
A na razie nie zobaczycie, bo spaliłem sobie grafikę i płytę główną i jadę teraz na takim odpadzie, że grać się nie da D:
Buahaha, potrafiłem nawet wygrywać swaine'm i evelynn. Drżyjcie.
Tęsknię, no.
Co do Jaxa... Boziu Cię drogi, niby jak R jaxa ma wpływa na umiejętność syfienia, które to zadaje physical dmg? Zresztą stawianie na vs dps'a i tanka/offtanka nie ma sensu z jednego prostego powodu - jeśli ten pierwszy focusuje tego drugiego, to w tym momencie przegrał. A na linii wygląda to tak, że jax w stosunku do nasusa to żaden farmer. I już. może i go nie zabiję, ale jemu też raczej się nie uda. A różnica w creepach sobie rośnie. Wrzucić trochę w health reg (vide philostone, na ten przykład), zabrać tp,
def/utility masteries & def runes (no, może marki na armor pen) i zostawić jaxa samego sobie. Jak nie złapie killa, to bidniutki jest. Doprawdy, ciężko jest podskoczyć nasusowi będąc melee. Może, może jax bardziej w AP miałby jakies szanse, ale drogo to wychodzi, a jak już powiedziałem, to farmienie lepiej idzie nasusowi.
Ogólnie, jax nie jest taki fajny, jeśli przeciwnik pamięta, żeby z nim nie walczyć zanadto. A takiej akali (ta sama w sumie półka) to już nie podskoczy.