Nie, jest całkiem podobnie... Problem jednak w tym, że nie warto dla prezentów ginąć. A przecież Khaldin był dobrym wojownikiem, który wybrał się na Ubuka z grupką najemników i tłumem myśliwych. I prawdopodobnie jest martwy. Dla naszych postaci walka z pojedynczym zwierzoczłekiem to było wyzwanie. Gdyby nie strażnicy dróg to Carolus pewnie by już nie żył.
Biorąc pod uwagę te wszystkie rzeczy, Sigfrid mówi: "chrzanić to! Da się zarobić na inne sposoby. Przygody tylko na nas czekają!" |