Szlachetni Panowie.
Na wstępie bardzo was przepraszam za obsuwę z moim postem. Nie będę udawał: wielka grupa graczy w Incepcji spowodowała konieczność prawdziwie tytanicznej pracy związanej z otwarciem sesji. Ale się udało. Przysiadam do Samaris. Będę się starał, aby post pojawił się do końca tego tygodnia.
Jeszcze raz przepraszam.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. " |