|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
17-11-2011, 11:58 | #231 |
Reputacja: 1 | Armiel, Kovix: możecie dać znać, w którą opcję wchodzimy? Na razie rozumiem, że skoro tyle czasu milczycie, to chyba opcja 1 i piszecie sobie normalnie posty?
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
17-11-2011, 12:46 | #232 | |
Reputacja: 1 | Wywołany do tablicy mówię Cytat:
| |
17-11-2011, 13:39 | #233 |
Reputacja: 1 | Tak, nasze milczenie oznaczało opcję pierwszą, już to ustaliliśmy między sobą :P
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
17-11-2011, 15:12 | #234 |
Reputacja: 1 | Mogliście chociaż coś powiedzieć... No tak, MG jest jak mąż, zawsze dowiaduje się ostatni.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
22-11-2011, 22:37 | #235 |
Reputacja: 1 | Robert zastosował wyparcie. Jednak moje decyzje poszły na Twoje PW arm1tage. Wszystko zależy od tego, co się teraz z Robertem stanie.
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
28-11-2011, 14:54 | #236 |
Reputacja: 1 | Szlachetni Panowie. Na wstępie bardzo was przepraszam za obsuwę z moim postem. Nie będę udawał: wielka grupa graczy w Incepcji spowodowała konieczność prawdziwie tytanicznej pracy związanej z otwarciem sesji. Ale się udało. Przysiadam do Samaris. Będę się starał, aby post pojawił się do końca tego tygodnia. Jeszcze raz przepraszam.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
28-11-2011, 14:58 | #237 |
Reputacja: 1 | Z mojej strony żadnych "ale" nie ma Widziałem tytaniczny trud i ilość graczy w INCEPCJI (za którą trzymam kciuki). W SAMARIS proponuję od dzisiaj pisać, jak się tylko uda. Nie widzę problemów. |
28-11-2011, 18:21 | #238 |
Reputacja: 1 | Dobrze wiedzieć po prostu, kiedy ma się czekać na posta
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
05-12-2011, 10:47 | #239 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie, że tak długo musieliście czekać. Jesteśmy w zapowiadanym przeze mnie dość specyficznym momencie gry. Będziemy mieli duuuuuuży przeskok czasowy, który rozegra się w waszych postach. Otóż, o ile któryś z Was rzecz jasna nie zadecyduje inaczej co do swojego bohatera, docieracie do Xhystos. Jak? Podróż chcę podzielić na dwa etapy. Waszym zadaniem będzie ją opisać (krótko i mgliście, czy też dokładnie i opisowo - zależy tylko od Was). Pierwszy etap - przez pustynię (jak widzicie w poście już to zacząłem), potem przez dżunglę aż do Trahmeru, łącznie z jego opuszczeniem - to część dla Kovixa. Chciałbym, żeby ten post pojawił się maksymalnie do 17.12. tego roku. Drugi etap, podróż przez interior - opisze Armiel. Dobrze byłoby, żeby rzecz jasna był oparty częściowo na realiach tego, co opisze wcześniej Kovix. Post będzie kończyć się u bram Xhystos. Powinien się pojawić do 25.12. Uwaga: szczegóły ogólne co do świata w podróży - musimy z każdym z osobna omówić na PW. To będą raczej ogólne wskazówki, info i ewentualnie konsultacja tego co stworzycie ze mną. Na koniec, Ci którzy przeżyli podróż, docierają do bramy B Miasta. Pilnują jej strażnicy, a po takiej podróży zapewne wygląda się jak mieszkaniec Przedmieść. Więc dobrze byłoby, by zostało w końcówce określone, jak zamierza się przekonać straże by wpuścili do środka. Wiem, że macie pewnie dużo pytań i wątpliwości. Wszystkie na pewno obgadamy.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
06-12-2011, 14:27 | #240 |
Reputacja: 1 | No to nam MG zadanie zrobił Jak teraz logicznie opisać jak dwóch ludzi bez zapasów wody i jedzenia przeszło przez dzikie, nieznane tereny: pustynię, dżunglę i interior (czyli taką sawannę, jak ja ją widzę), aż w końcu udało się im dotrzeć do rodzinnego miasta. Kovix! Masz jakieś pomysły? |