Anonimie, o gustach się nie rozmawia ... po prostu każdy ma inne i schodząc na ten poziom dyskusji, do niczego się nie dojdzie. Po prostu jedna osoba powie: Zupa Ogórkowa jest najlepsza a Grzybowej nie da się zjeść, a druga będzie miała odmienne zdanie ... i jak tu dojść do porozumienia?
Poza tym nie zgadzam się z tobą w ani jednej rzeczy, którą napisałeś. Piszesz o naiwniakach - ok zapewne chodzi ci tu o sztandarowy przykład Eddarda Starka, ale to tylko pokazuje, że nie rozumiesz książki lub/i masz niską empatię i nie jesteś w stanie zrozumieć psychologii osoby bardzo honorowej i będącej raczej prostym żołnierzem niż szarą eminencją.
Spiski na poziomie przedszkola ... naprawdę? Nie czytałeś książki, nie zgłębiłeś nawet 1/4 spisków/spisku i wypowiadasz się w tej materii ... to jest słabe, ewentualnie po prostu zbyt wielkie zadufanie w sobie (ale oni są głupi, a ja taki mądry)
Reasumując wydaje się, że po prostu nie zrozumiałeś serialu i teraz próbujesz przekonać siebie, że inni są po prostu ślepi/głupi, bo go lubią/zachwycają się nim ...
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |