Hawkeye, jak sam słusznie zauważyłeś o gustach się nie rozmawia. Jemu się to najwyraźniej nie podoba.
Książki nie czytałam, jeszcze, jestem w trakcie oglądania serialu.
A co do samej postaci lorda Starka, to jest on trochę toporny, no nie czarujmy się (być może w książce jest inaczej??)
I prawdę powiedziawszy jestem trochę zawiedziona, mówię tu o mrocznym klimacie. Czytając recenzje i opisy spodziewałam się czegoś... innego. Więcej krwi. Więcej przemocy.
Nie mniej jednak przyjemnie ogląda się go do poduszki.
__________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.
"Rycerz cieni" Roger Zelazny |