Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2011, 17:16   #8
chaoelros
 
chaoelros's Avatar
 
Reputacja: 1 chaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodzechaoelros jest na bardzo dobrej drodze

Elrond przysłuchiwał się rozmowie i ze szczególnym zdziwieniem spoglądał na krasnoluda ćmiącego fajkę. To był nowy zwyczaj, którym Elrond nie mógł się oswoić. Sam nie wiedział czy było to ze strony krasnoluda niegrzeczne więc skinął głową widząc go lekko zakłopotanego z fajką.
To jednak odwróciło jego uwagę i półelf poczuł się nieco zdezorientowany w rozmowie. Po chwili jednak przemówił.
-Sądzę, że skoro zamierzacie włączać w tę wyprawę hobbitów, to należy im powiedzieć co jest prawdziwym celem waszego króla. Zarówno czarodziej Harlandil, jak i większość elfów i krasnoludów, a nawet niektórzy z dunedainów, już wiedzą o smoku, który zamieszkał w Górach Szarych. Król Nain II obecnie strzeże kryjówki smoka i zapewne oczekuje powrotu czarodzieja. Myślę że dość już czasu spędził król na oczekiwaniu. Powinniście zebrać drużynę i ruszyć do Gór Szarych. Wyślę z wami Pencherona, to jeden z najzdolniejszych łuczników - wskazał na elfa, który przed chwilą dołączył do zgromadzonych.
-Kto chce, niechaj się zgłosi do kompanii. Potem wybierzcie przywódcę drużyny.
 

Ostatnio edytowane przez chaoelros : 29-11-2011 o 17:18.
chaoelros jest offline