Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2011, 10:47   #239
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
Wybaczcie, że tak długo musieliście czekać.

Jesteśmy w zapowiadanym przeze mnie dość specyficznym momencie gry. Będziemy mieli duuuuuuży przeskok czasowy, który rozegra się w waszych postach.

Otóż, o ile któryś z Was rzecz jasna nie zadecyduje inaczej co do swojego bohatera, docieracie do Xhystos.

Jak? Podróż chcę podzielić na dwa etapy. Waszym zadaniem będzie ją opisać (krótko i mgliście, czy też dokładnie i opisowo - zależy tylko od Was).

Pierwszy etap - przez pustynię (jak widzicie w poście już to zacząłem), potem przez dżunglę aż do Trahmeru, łącznie z jego opuszczeniem - to część dla Kovixa. Chciałbym, żeby ten post pojawił się maksymalnie do 17.12. tego roku.

Drugi etap, podróż przez interior - opisze Armiel. Dobrze byłoby, żeby rzecz jasna był oparty częściowo na realiach tego, co opisze wcześniej Kovix. Post będzie kończyć się u bram Xhystos. Powinien się pojawić do 25.12.

Uwaga: szczegóły ogólne co do świata w podróży - musimy z każdym z osobna omówić na PW. To będą raczej ogólne wskazówki, info i ewentualnie konsultacja tego co stworzycie ze mną.

Na koniec, Ci którzy przeżyli podróż, docierają do bramy B Miasta. Pilnują jej strażnicy, a po takiej podróży zapewne wygląda się jak mieszkaniec Przedmieść. Więc dobrze byłoby, by zostało w końcówce określone, jak zamierza się przekonać straże by wpuścili do środka.

Wiem, że macie pewnie dużo pytań i wątpliwości. Wszystkie na pewno obgadamy.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "
arm1tage jest offline