Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2011, 08:24   #125
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
OK, pora na interwencję Sił Pokojowych. .


Będzie dość krótko. Sprawę historii wyjaśnimy sobie (już zaczęliśmy) z travellerem na osobności, na spokojnie. To raz.


Bardzo proszę, by na tym zakończył się wątek dyskusji dotyczący historii Travellera.


Dwa. Moje (obowiązujące w sesji) spojrzenie na realia gry.

Incepcja pozostaje możliwym, ale bardzo trudnym zadaniem nawet dla zawodowców. Uznajemy od teraz, nawet jako brutalną mechanikę gry, że incepcji po prostu nie da się wykonać jednoosobowo. Potrzebna jest mocna załoga, ze wszystkimi elementami "forger..." itd. i jako warunek ABSOLUTNIE konieczny, baaardzo doświadczony ekstraktor. Jeśli ktoś chce przełożyć to sobie na cyferki, minimum 7 w wiedzy: ekstrakcja.
Do tego jest potrzebny wyjątkowo dobry Chemik, bo jak pisałem w zasadach nikomu nie udała się incepcja bez zejścia aż na poziom 3. Tylko tam umysł jest wystarczająco podatny by "łyknąć" ideę.
Bez tego, można było próbować, ale nie wyszło. Bardzo nie wyszło. Z bardzo negatywnymi skutkami.

Żeby natomiast znaleźć ludzi którzy się zajmują takimi rzeczami (kryminalistów jednak), trzeba mieć naprawdę dobre znajomości w takim świecie. Dla "zwykłego" człowieka pozostają taką abstrakcją jak np. terroryści z kałachem, czy może bardziej szefowie tych terrorystów lub agenci wywiadów.


Trzy.

A teraz o bohaterach:

" Sądząc po puli punktów do rozdania do statystyk postacie sprawiają wrażenie doświadczonych. Oni nie są zbyt zbalansowani. Poza tym cel sesji może być nawet 100 razy trudniejszy niż ten mój krótki opis. Sesja z założenia ma mieć charakter epicki, tak mi się wydaje przynajmniej po rozmowach z MG."

Nie są zbalansowani i nie mieli być. Traktujemy tych ludzi jako wyjątkowych, czasem wręcz nieludzkich. A to dlatego że zadanie do którego są zbierani, nie jest łatwe nawet dla doświadczonych kryminalistów w tym zakresie. Niektórzy nawet pewnie powiedzą na odprawie "niemożliwe". Doświadczeni członkowie są cholernie doświadczeni i dobrzy, a świeżacy są cholernie utalentowani i wyjątkowi. Takie jest założenie. Gdy Point-Man przedstawi wam Marka, okaże się dlaczego.

Cztery.

"Przyznam, że nawet nie czytałem jeszcze posta Travellera, ale pozwolę sobie na wypowiedź. Wydaje mi się charakterystyczne dla wszelkich dzieł, które nawiązują do oryginału, że starają się go przebić pod kątem rozmachu. Tak jest na przykład w blockbusterowych sequelach -- gdzie musi być zawsze "więcej, mocniej, szybciej!"

Takie właśnie założenie poczyniłem. Sama mechanika którą złożyłem do kupy pozwala na zagranie zarówno "standardowej" zwykłej ekstrakcji na przeciętnym kolesiu ( co też oczywiście może byc dobrą zabawą i za każdym razem wyjść inaczej), albo na postawienie poprzeczki jeszcze wyżej. Taką (drugą) opcję właśnie wybrałem. Ambitniej i dla siebie, i dla Was.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "

Ostatnio edytowane przez arm1tage : 07-12-2011 o 11:31.
arm1tage jest offline