Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2011, 16:01   #13
Garzzakhz
 
Garzzakhz's Avatar
 
Reputacja: 1 Garzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znanyGarzzakhz wkrótce będzie znany
Fizzy był już mocno pobity i leżał na podłodze, wiedział jednak że zostaje w knajpie tylko z Sanchezem i barmanem. Wiedział że to jest okazja aby uciec.

***

Larry miał złe przeczucia. Głos w słuchawce nie należał do Fizziego, coś było nie tak. Jego podejrzenia potwierdziły się gdy skręcił w ulicę, na której stała galeria. Przez ułamek sekundy widział dwóch mężczyzn w garniturach wchodzących do środka. I co gorsza nie byli to Daniel i Tommy. Jim Lawrence przyśpieszył.

***
 

Ostatnio edytowane przez Garzzakhz : 28-01-2012 o 23:00.
Garzzakhz jest offline