Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-12-2011, 19:49   #30
Cao Cao
 
Cao Cao's Avatar
 
Reputacja: 1 Cao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie coś
Ognisko podziałało, jak przypuszczał czarodziej, nasz zaginiony krasnolud znalazł wreszcie drogę, przez co Harlnadil mógł odetchnąć z ulgą. Oczywiście nie darował mu tak bezmyślnego zachowania. Mocnym tonem powiedział do niego

- Co żeś sobie wyobrażał ?! Jak można było zachować się tak nierozważnie, wiesz ile problemów nam narobiłeś ? Zmartwień ! Ah… - nagle jego ton uspokoił się – tak czy inaczej, dobra robota. Ale mam nadzieje że to już ostatni raz, a teraz zjedz coś… Hobbici naprawdę są wyśmienitymi kucharzami, albo przynajmniej, ten nam towarzyszący. – Pochwalił Pędraka, oraz naturalnie za doskonałe przygotowanie obozu Verga.
Kiedy zjedli kolacje, czarodziej opowiedział im, o tym co w niedawno zabił jeden z krasnoludów. Sam przyznał że był pod dużym wrażeniem, że zdołał powalić go jednym ciosem ! Było to coś niesamowitego ,nawet dla niego, który tyle czasu spędził wśród Krasnoludów. Nie siedział jednak długo, gdyż wiedział że rankiem potrzeba będzie mu dużo sił.

Noc minęła niezwykle szybko, Harlnadil wstał najwcześniej, jednak nim pobudził resztę kompani zerknął na Mapy. Byli teraz w naprawdę trudnej sytuacji, musieli podjąć decyzje. Na dodatek byli pod presją czasu. Czarodziej siedział długo w milczeniu, wtedy postanowił pobudzić członków drużyny przekazując im krótką wiadomość

- Posprzątajcie obóz, przygotujcie lekką strawę, ja tym czasem muszę pomyśleć. – PO tych słowach oddalił się. Po czym zaczął mówić sam do Siebie.

- Mamy trzy drogi… Jedna to wspinaczka przez góry, boje się jednak że nie poradzimy sobie z nią. Tym bardziej że moi towarzysze mają ramiona krótkie. Drugą jest obranie traktu, który zaniechaliśmy gdy opuszczaliśmy Rivendell. Są też jaskinie… - Zastanowił się wiedział że bezpieczeństwo jest bardzo ważne, jednak spoczywa na nich misja, która może uratować wiele istnień, tak więc cokolwiek zrobi, zawsze ryzykuje, pośpiech może zagrozić ich drużynie , ale zbyt wolna wędrówka, może doprowadzić do zagłady wiele krasnoludów. Decyzja więc zapadła.

- Pośpieszmy się ze śniadaniem. Czeka nasz mroczna i długa wędrówka, udamy się przez jaskinie… Przygotujcie się...
 
Cao Cao jest offline