Od wieków krążą opowieści, jak to wielki zły wilk napada dziewczynki w lesie albo kobietom z domów porywa niemowlęta. Prawda jest jednak taka, że to ludzie włamują się wilkom do pokoi hotelowych i próbują je okraść!!!
Kiedy tylko Kiti usłyszała szmery i poczuła obcy zapach, otworzyła oczy. W pokoju był obcy. Alien! Wyglądał jakby czegoś szukał i nie zamierzała czekać by sprawdzać czego szuka lub kogo planuje zabić. Zerwała się z posłania i zaczęła wściekle ujadać, by zbudzić resztę towarzyszy i spłoszyć nieproszonego gościa. Podziałało podziałało podziałało! Alien w podskokach zerwał się do ucieczki a Ton, Nevis i Osztan w podskoku się obudzili.
- Napad, złodziej!!! – zawołała nieskładnie. – Łapać złodzieja!!! Stój dziadu!!! – zaszczekała za zbiegiem i skoczyła w pogoń.
Nie wiedziała czy coś zabrał czy nie, kiedy się obudziła spanikowała na widok obcego i po prostu podniosła alarm. Nie było czasu żeby się zastanawiać czy sprawdzać ekwipunek. Pobiegnie za zbiegiem, szczekając. Niech nie myśli, że zdoła uciec czy zaszyć się niepostrzeżenie w kryjówce!
-Stój dziadu, nie ujdziesz!!! – wołała zawzięcie, biegnąc korytarzem hotelu.
Pozostawało tylko jedno pytanie…
Baha men-Who let the dogs out (official) - YouTube