Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-12-2011, 14:43   #202
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Drzewo;
No jak na Drzewo to masz speeda. Szczęśliwie kotowatej chimerze nie łatwo ciągnęło się zdobycz po lesie. Łańcuch z obroży Diritha owinięty dotąd wokół dłoni drowa ześliznął się rozluźnionej ręki i zawinął się końcówką o spękanie w sterczącym z ziemi, ułamanym pieńku, przez co chimera nie mogła chwilowo taszczyć zdobyczy dalej. Dogoniłeś. Na twój widok kot wypuścił zdobycz i z rykiem odwrócił się ku tobie. Skoczył. Strzepnąłeś go z siebie trząśnięciem gałęzi, ale wydrapał ci kawałek przypalonego już wcześniej pnia.

[chimera -2, Drzewo -1]

Kiti;
Zdołałaś dobiec do wioski. Chimera biegła za tobą, jakby zupełnie nie obchodziło jej, dokąd się udajesz. Wpadła za tobą do wioski. Ludzie którzy myśleli, że wszystko już się uspokoiło, teraz na nowo wszczęli alarm. Wilk i chimera w progach!
Zaatakowałaś, żeby przystopować napastnika. Wżarłaś w łapę, ale chimera oddała ci drugą łapą. Potoczyłaś się po ziemi. Wstałaś prędko i zerwałaś się do dalszej ucieczki. Próbowałaś się ukryć. Wskoczyłaś w stóg siana i zagrzebałaś się w nim. Chimera krążyła wokół niego, grzebała w sianie dłuższą chwilę. Gospodarskie zwierzęta biegające wokół i wrzaski ludzi ostatecznie jednak zainteresowały ją bardziej niż kopanie w sianie. Odeszła i pałętała się po okolicy. Wyjrzałaś z siana, droga czysta…? Korzystając z okazji wymknęłaś się i pognałaś z powrotem do Stada.

Nie było trudno odnaleźć Drzewa i chimery z Diritem; Drzewo właśnie walczyło z bestią, a ta ryczała wściekle na cały las. Dirith nadal był nieprzytomny i krwawił.
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline