Wątek: Byle Do Przodu!
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2011, 19:20   #128
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Kiti wyczekiwała na odpowiedni moment. Sztylet złodzieja nie zachęcał jej do działania. Obmyślała plan. W razie czego podobno na wiele ras dobrze działa sztuczka „udawaj trupa”.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=1UcqgSJuz8Q&feature=related[/media]

Ton awanturujący się o skradzioną butelkę którą trzymał w ręce rzucił się do natarcia z impetem nosorożca. Właśnie, gdzie jest jego nosorożec, gdzie gdzie gdzie? A była z nich taka piękna para! Tak romantycznie wyglądali razem! Kiti westchnęła. Przypomniała się jej pewna historia, jak to dziewczyny wyruszyły na łowy po sklepach i trzech panów, kolegów, zostało w domu. Liczyli że dziewczyny zdążą wrócić i zrobić jedzenie jak zwykle, ale panny się zagalopowały, nadszedł wieczór a jedzenia nie było. Jeden z kolegów ogryzał już blat stołu, a drugi nadgryzał pusty talerz, kiedy trzeci kolega stwierdził że „on też umie tak jak żona” i zmajstruje coś z tego co jest w lodówce. Po „posiłku” jeden z podchmielonych kolegów podsumował wymownie wysiłki „gospodarza”:
- Ale z ciebie beznadziejna gosposia... Nie posprzątane, gotować nie umiesz i nawet wyruchać ciebie nie można!...

Wracając do sytuacji. Ton i Osztan pakowali w złodzieja. Kiti wielkimi oczami przyglądała się dywersji. Mieli werwę! Złodziej próbował odpełznąć, ale nie miał szans! Kiedy przyszli strażnicy i wręczyli nagrody, Kiti pomachała ogonem.
- To był nasz obowiązek! Po raz kolejny zło i występek musiało ulec przed atomową siłą alkoholu i tulipana!
Obejrzała się na orka. Hmmm. Łazi za nimi. O co mu lata? Czy to Barbak czy nie Barbak... Upadły Wojownik Światła? Kiti zjeżyła się z odrazą na samą myśl. Taki wstyd. Są rzeczy, których nie wybacza się od razu.
Miała jednak dobry humor. Zawróciła do pokoju, wreszcie na odpoczynek.
- Ton, a gdzie jest Stokrotka? – zagadnęła. – Wszystko w porządku?
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline