Aslain - Jeżeli obiad nie znajdował się jeszcze na stole pogonił kelnerkę słowami – To co będzie z tym obiadem?
Jeżeli danie stało już na stole, poczekał aż kelnerka oddali się poza granice głosu i powiedział
- Rozejrzałem się wokoło ale nie znalazłem tu żadnej magii oprócz tej, którą sami posiadamy. Wnioskuje zatem, że ktoś zesłał na mnie to widzenie z dość daleka, bo na terenie karczmy ani w pobliżu nie ma żadnego kapłana ani mnicha. Spodziewałem się, że może wykryję u kogoś choć jeden napój leczący, tam skąd pochodzę są dość popularne. Widać jednak, że ta karczma to całkowita magiczna pustynia. - po chwili dodał - Nie wiem jak wy, ale ja zamierzam szybko zjeść obiad i położyć się do łóżka. Cały dzień w siodle dał mi się we znaki. – Następnie zabrał się za jedzenie. |