Z daleka cała akcja wyglądała jak taniec jakiegoś plemienia. Najpierw Spannung wciągnął Potwora, po chwili Spannung zostął zaatakowany przez boroka i sam był w połowie drogi na dół. Teraz rola się odwóciła i Potwór ratował Spannnunga. Borok sunął dalej, Spannung mu się odwdzięczył, mianowicie złapał za ciężką skrzynkę i całym ciałem natarł na bestię. NJie wiedział, skąd miał tyle siły. Może borok był taki lekki? Bynajmniej Spannung wyhamował na barierce, zostając na pomoście, natomiast kosmita z pomocą solidnego kopniaka zleciał w dół.
-Wiejemy?!
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |