Poszło mi szybciej niż przypuszczałem. Post do naszej przygody w piekielnym metrze już gotowy.
Mam nadzieję, że przypadnie on wam do gustu.
Oto pomocnicze mapki, jakby moje opisy nie były przejrzyste i dość obrazowe, by zadziałały na waszą wyobraźnię.
Wszelkie pytania i wątpliwości oczywiście rozwieję, więc można śmiało tak owe wysuwać.
Na razie nie ustalam terminu na odpis, bo musicie się wdrożyć w przygodę na nowo. Mam jednak nadzieję, że pójdzie nam to szybko i sprawnie.