Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2012, 10:07   #28
kayas
 
Reputacja: 1 kayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwukayas jest godny podziwu
Lui zbladł kiedy tylko wspomniano o Stosach. Ojojoj, w co ja sie wkopałem. Spojrzał dookoła. Dużo krasnali, to dobrze, to porządne chłopy. Na hasło podzielenia się ochoczo ruszył "od" pościgu, mając nadzieję że koledze poradzą sobie i bez niego. Zaczął wraz z khazadme i niziołkiem wypytywać ludzi, ale to było bez sensu, bez sensu...
- Pa... Panowie... oni nic nie wiedzą. Oni nic nie powiedzą. Ja... to znaczy... zdaje mi się że znam kogoś w tym mieście... to znaczy... ja... mogę kogoś znać... bo... no, cech... i... tak sobie pomyślałem... bo samemu po mieście mi się nie uśmiecha... może byś mości krasnalu poszedł ze mną, nasz przyjaciel i jego... Vicotrie... tak, dobrze? Może byśmy sie rozdzielili? To znaczy... no jak chcecie... ale tak by chyba było szybciej.
Spojrzał niepewnie. Starą dobrą metodą jest znalezienie najgorszego szynku w mieście. Im gorszy szynk, tym lepsza informacja. Ale to mała mieścina, szansa ze faktycznie ktoś go zna niewielka. Warto spróbować, ale gdyby to się nie udało... lepiej mieć ze sobą krasnala. Lepiej niż niziołka, on za dużo gada, sciągnął by na nas same nieszczęścia.
 
__________________
Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby!
kayas jest offline