Płyn wygląda i pachnie jak krew. Sama niecka zbudowana jest, podobnie tunel w którym się poruszacie z mięśni, ścięgien, itp.
Jednak samo dno niecki jest przezroczyste i można założyć, że to rodzaj błony, którą można przebić.
Jednak, by to zrobić trzeba by się zanurzyć w krwistym płynie. Jeżeli ktoś się zdecyduje to podeślę na PW, konsekwencje takiego czynu. Głębokość niecki około 2-2,5 metra, więc konieczne będzie całkowite zanurzenie.
Jeżeli chodzi o sposoby zejścia na dół, to można spróbować przebić błonę. Wtedy jednak trzeba się liczyć z ryzykiem upadku z jakiś 5-7 metrów. Można próbować, co prawda skoczyć na jedną z kolumn, które podobnie jak cała reszta pseudo świątyni zbudowana jest z miękkiej, mięsnej tkanki.
Można też ruszyć dalej, poprzez nieckę (patrz konsekwencje zanurzenia się w cieczy), i sprawdzić co kryje dalsza część tunelu.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |